ŚNIEŻKI, JAJA I KRES — CZY DA SIĘ OBIĆ PRZYJACIELA PRZEZ PORTAL? W Minecraft

Cześć, łowcy nietypowych mechanik! Tym razem chciałem sprawdzić: co się stanie, jeśli rzucić śnieżkę lub jajko prosto w portal do Endu? A jeśli po drugiej stronie stoi gracz — dostanie obrażenia, czy skończy się na cichym „puff” i nieporozumieniu? Od razu wpadł mi do głowy „genialny” plan: idealna pułapka na niczego niepodejrzewającego kumpla! A może jednak nie?..

WIELKIE PYTANIE NAUKOWE: CZY KTOŚ DOSTANIE PRZEZ PORTAL W CZOŁO?

Śmieszne, ale pierwsza myśl to zawsze psikus: „no bo jak — śnieżka leci, gracz stoi, śnieżnobiały dmg gwarantowany!”. Minecraft, jak wiemy, pełen jest cudów, więc to całe „powinno/nie powinno” postanowiłem sprawdzić sam. Od razu napisałem do kumpla: „Zajęty? Stań przy portalu, coś przetestuję!”. Jasne, zgodził się — kto odmówi udziału w głupawym eksperymencie?

ZBIERAMY EKIPĘ: JEDEN RZUCA — DRUGI PRZYJMUJE

Przygotowałem się na serio: pełen ekwipunek śnieżek i jaj, aktywacja portalu, koordynaty zgrane, kumpel gotów znieść mój celowany ostrzał. Gdy wszystko było gotowe, zaczął się prawdziwy „kurzy ostrzał” przez portal! Przyznam, wyglądało epicko, ale efektywność marna. Każdy strzał lądował idealnie po tamtej stronie, kumpel skakał na boki… i wtedy trafił się pierwszy „zonk dnia”.

MOJA REAKCJA: „TO BYŁO COŚ!”

Wynik zaskoczył: ani śnieżki, ani jaja nie zadały ani krzty obrażeń! Kumplowi nic — serduszka nietknięte. Jak mówią fani, tylko efekt wizualny, jakby spadła na niego mżawka z przegranych mobów. Mieszanka rozczarowania („po co mi te zapasy jaj?”) i entuzjazmu: „no czemu mi to robisz?!”

PRÓBA WYJAŚNIENIA: JAK TO DZIAŁA?

Nie jestem programistą, ale stawiam, że portal do Endu przenosi pociski, całkiem je rozbrajając. Śnieżka pojawia się tam, lecz traci możliwość zadawania obrażeń. Innymi słowy, portal jakby „wymazuje” całą jej siłę bojową — prezent dla tych, którzy wolą eksperymenty od walki.

GDZIE TO SIĘ PRZYDA? NIE DO WALKI, A DO ZABAWY!

Co ciekawe, to dziwactwo bywa użyteczne: możesz rzucać śnieżki lub jaja w portal, by dać znak kumplowi po drugiej stronie („Hej, tu jestem!”, „Czas ruszać!”). Do bitki się nie nadaje — zero obrażeń, brak PvP. Ale do tajnych sygnałów czy głupawych żartów — idealne!

PLUSY

• Możliwość wysyłania cichych znaków do kumpla po drugiej stronie portalu
• Fajne show z pociskami lecącymi dosłownie „znikąd”
• Bezpieczne dla świeżaków: brak przypadkowych obrażeń

MINUSY

• Całkowicie bezużyteczne do zadawania obrażeń (PvP odpada)
• Zużywasz śnieżki i jaja, a zysk — tylko widowisko
• Może mocno zmylić nowicjusza, który liczy na „efekt bojowy”

WNIOSEK EKSPERYMENTATORA

Finalnie, mój kurzo-śnieżny eksperyment okazał się nie tylko zabawą, ale i świetną ilustracją, jak Minecraft zaskakuje detalami. Jeśli szukałeś sposobu, by niepostrzeżenie trzasnąć kumpla przez portal — niestety, nie zadziała. Za to pobawić się w „niewidzialną wiadomość” albo po prostu razem się pośmiać — proszę bardzo! Podziel się swoimi szalonymi doświadczeniami z Minecrafta i napisz, na co trafiłeś. Czekam na historie i pomysły na kolejne testy!