Co się stanie, jeśli spadniesz na Szczęśliwego Ghasta? W Minecraft

Cześć wszystkim fanom sześciennego świata! Dziś postanowiłem odpowiedzieć na pytanie, które, jestem pewien, chodziło po głowie wielu z was: co się stanie, jeśli skoczyć z góry na Szczęśliwego Ghasta? Przelecisz przez niego jak przez ducha, czy wylądujesz? Szczerze mówiąc, pierwsza myśl była taka: «No to lecimy epicko przez tekstury prosto w pustkę». Ale jestem tu, by ryzykować w imię nauki!

Przygotowania do wielkiego skoku (bez asekuracji)

Jako odpowiedzialny eksperymentator przygotowałem się. Po pierwsze, zbudowałem wysoką wieżę — moją osobistą platformę startową. Po drugie, postanowiłem iść va banque i nie zakładać żadnej ochrony przed upadkiem. Dlaczego? Dla czystości eksperymentu, oczywiście! No i byłem zbyt pewny siebie.

Potem trzeba było zdobyć «obiekt testowy». Udałem się do Netheru, znalazłem blok «Wyschniętego Ghasta», przyniosłem do domu i zafundowałem mu wodne zabiegi. To było coś: patrzeć, jak z skamieliny wyłania się maleńki ghastling! Żeby nie czekać wieczność, zacząłem energicznie rzucać w niego śnieżkami — okazuje się, że to przyspiesza wzrost. Wkrótce przede mną unosił się już dorosły, dobroduszny Szczęśliwy Ghast. Nawet zrobiłem mu uwięź, ale do eksperymentu postanowiłem jej jeszcze nie zakładać.

Trzy, dwa, jeden... i ekran śmierci

Nadszedł moment prawdy. Stoję na szczycie wieży, a pod spodem spokojnie unosi się mój nowy latający przyjaciel. Serce wali. Robię krok naprzód i... lecę! W locie przemknęło tysiąc myśli: «A jeśli się przestraszy i odleci?», «A co, jeśli go zabiję własnym ciężarem?». Rzeczywistość okazała się dużo surowsza i pouczająca.

Z głuchym trzaskiem wylądowałem prosto na jego grzbiecie i... zginąłem. Tak, dobrze słyszeliście. Ghast okazał się całkowicie twardy, niczym kamienny blok! Obrażenia od upadku weszły na pełnej. Mój bohater zmarł, a na ekranie pojawił się ten niemiły komunikat. Przynajmniej wiemy już prawdę: ghast to nie trampolina.

Plusy i minusy: czego dowiedzieliśmy się kosztem mojego życia

Mimo smutnego finału eksperyment dał mnóstwo użytecznych informacji. Podsumujmy.

Plusy:

• Twarda platforma: Na ghaście można stać jak na zwykłym bloku. Zastyga i wyrównuje się do stron świata, tworząc idealne miejsce do budowy w przestworzach.
• Logistyka powietrzna: Za pomocą uwięzi ghast może holować łodzie, a nawet duże moby. To otwiera nowe możliwości dla farm i transportu.
• Przyjazny charakter: Nie strzela ogniem i nie jest agresywny, więc to świetny towarzysz (o ile nie skaczesz na niego z wysokości).

Minusy:

• Śmiertelne ryzyko: Skok z dużej wysokości na ghasta bez ochrony przed upadkiem = gwarantowana śmierć. Nie amortyzuje obrażeń.
• Wrażliwość: Ghast nie jest chroniony przed ogniem i lawą, więc loty w Netherze wymagają ostrożności.
• Ograniczony zasięg: Zawsze trzyma się blisko swojego punktu «domowego», więc do dalekich wypraw nie jest najlepszy.
• Platforma tymczasowa: Gdy tylko z niego zejdziesz, «ożywa» i może zrzucić wszystko, co na nim postawisz.

Teraz wasza kolej! Jakie szalone eksperymenty ze Szczęśliwym Ghastem powinienem zrobić, by się zrehabilitować? Czekam na wasze najbardziej kreatywne pomysły w komentarzach